Pomysł przeniesienia budek kwiaciarni z płyty Starówki na ulicę Krętą (naprzeciwko klubu Eljazz) nie przetrwał próbny czasu. To temat za działalności poprzedniego Prezydenta Dąbrowicza.
Biznes przestał się kręcić, mówią ówcześni właściciele kwiaciarni w charakterystycznych budkach. Ostatecznie podjęto decyzję, znikną z historii starówki, w daleką niepamięć.
Głośno o sprawie było w 2007 roku, wtedy to Prezydent Konstanty Dąbrowicz dał ultimatum – przeniesienie na ul. Krętą (kilkanaście metrów dalej), albo zamknięcie biznesu z tej okolicy. Co ciekawe pomysł miał być chwilowy obiecywano kwiaciarzom.
Dziś już żadna kwiaciarnia nie działa w tym miejscu, miejsce za to stało się popularną noclegownią dla bezdomnych oraz w weekendowe wieczoru miejscem publicznej toalety dla interesantów.
Potrzebę zmian argumentowano większą przestrzenią starówki dla lodowiska czy wydarzeń kulturalnych.
„Handel w tym miejscu zamierał od dłuższego czasu, ostatnio nie był prowadzony w ogóle. Nie było sensu utrzymywania tych budek w pasie drogowym. Teren zostanie uprzątnięty, a na nim posiana trawa” zapowiada Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy.
Pojawia się problem estetyczny, który odsłoni parking jednej z kamienic przy ulicy Podwale, choć nie jest tajemnicą, na teren maja pomysł właściciele lokalu Eljazz, chcący stworzyć w tym miejscu scenę kulturalną.
„Zamierzamy rozwijać działalność, ale nie dokładnie w tym miejscu. Rozmawialiśmy już z plastykiem miasta, a także menadżerem Śródmieścia, teren po kwiaciarniach zyska nowy charakter, będą tu ławeczki i teren zielony, sam parking zostanie zasłonięty, pojawi się też inne oświetlenie” mówi Józef Eliasz, muzyk i właściciel klubu.
Co dalej, czas pokaże nam ❤️