piątek – 17.03.2017, godz. 19:00 – Filharmonia Pomorska
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Pomorskiej
José Maria Florêncio dyrygent
Celina Kotz skrzypce  – laureatka nagrody publiczności 15. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego, 2016
W programie:
Alberto Nepomuceno (1864-1920) – Prelúdio „de O Garatuja” (1904)
Felix Mendelssohn  (1809-1847) – Koncert skrzypcowy e-moll op. 64
Jean Sibelius (1865-1957) – I Symfonia e-moll op. 39
Bilety do nabycia na www.bilety24.pl, w kasie biletowej FP
oraz w Biurze Podróży „Wakacyjny świat” ul. Magnuszewska 8, Bydgoszcz tel. 52 320 52 29

Drzwi na estradę  Filharmonii jak zawsze szeroko otwarte dla młodych, utalentowanych artystów, a tym razem będziemy podziwiać kunszt Celiny Kotz,  uczestniczki ostatniego XV Konkursu Wieniawskiego. Jest jedną z najlepszych skrzypaczek młodego pokolenia w Polsce. Jej interpretacje zachwycają publiczność i budzą uznanie jury wielu konkursów. Jest ona laureatką pierwszych nagród: Malta International Music Competition, IX Ogólnopolskiego Konkursu im. Z. Jahnkego, III Ogólnopolskiego Konkursu im. Eugenii Umińskiej, Międzynarodowego Konkursie Skrzypcowym im. Ernsta i Szymanowskiego czy Międzynarodowym Konkursu Skrzypcowego Młody Paganini, zdobywczynią Grand Prix XXX Międzynarodowego Konkursu im. Nedyalki Simeonovej w Chaskowie (Bułgaria) oraz Music Festival & Master Class w Pile, a także II nagrody w XXI Międzynarodowym Konkursie im. J. Brahmsa, półfinalistką oraz laureatką trzech nagród pozaregulaminowych, w tym nagrody publiczności XV Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego w Poznaniu. W 2016 podczas trasy koncertowej po USA debiutowała w nowojorskiej Carnegie Hall, występowała też w wielu krajach Europy oraz Azji. Współtworzy Trio im. Wiłkomirskich, nad którym patronat objęli Wanda i Józef Wiłkomirscy, a którego debiutancka płyta ukazała się w grudniu 2016.  Celina  jest także członkiem Hulencourt Soloist Chamber Orchestra stacjonującej w Brukseli. Jest stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Prezydenta Miasta Poznania, Stowarzyszenia Business and Professional Women’s Club, a także fundacji Pro Bono Musicae i Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci. Celina Kotz swoją przygodę ze skrzypcami rozpoczęła w wieku 6 lat. Obecnie doskonali swe umiejętności pod okiem Bartosza Bryły oraz Jarosława Nadrzyckiego w Akademii Muzycznej w Poznaniu, a także współpracowała ze Stefanem Kamilarovem w ramach programu Erasmus na Universität für Musik und darstellende Kunst w Wiedniu. Brała udział w wielu kursach mistrzowskich prowadzonych przez największe sławy wiolinistyki. Dla melomanów w Bydgoszczy niespełna 23-letnia skrzypaczka zagra Mendelssohna słynny Koncert skrzypcowy e-moll, znany z przepięknych, przepojonych słodyczą melodii, „w którym skrzypce śpiewają o spełnieniu wszystkich tęsknot i o miłości”. Jest utworem pełnym energii, harmonii i świadectwem powrotu kompozytora do równowagi po niezbyt udanym pobycie w Berlinie. Po prawykonaniu od razu też został uznany za arcydzieło, jego sława nie przeminęła do dzisiaj, nie uleciała z pamięci nawet w czasach, kiedy nazwisko jego twórcy znalazło się na liście zakazanych przez hitlerowski reżim. Jest koncertem wzorcowym i niepowtarzalnym, nie do pomylenia z jakimkolwiek innym.Na wstępie koncertu usłyszymy dzieło bardzo cenionego brazylijskiego kompozytora, pianisty i organisty Alberta Nepomuceno, którego muzyczny geniusz był jednym z najodważniejszych w całej historii muzyki w Brazylii.  W 1885 zadebiutował jako pianista w Rio de Janeiro i stał się nauczycielem fortepianu w Beethoven Club, pionierskim stowarzyszeniu, które zachęcało i wpierało tworzenie  oraz  uprawianie muzyki poważnej. W 1888 rozpoczął naukę w Europie: w Rzymie w  Liceo Musicale Santa Cecilia studiował grę na fortepianie i harmonię, w Berlinie na  Academia Meister Schulle – kompozycję, następnie  w stolicy Austrii kontynuował studia pianistyczne. Wieczór dopełni I Symfonia Sibeliusa twórcy narodowego stylu w muzyce fińskiej, która została od razu uznana przez krytyków w Sztokholmie, Kopenhadze, Hamburgu, Berlinie oraz Paryżu, ale przede wszystkim melomani usłyszeli w niej głos fascynującego, młodego, wówczas 33-letniego kompozytora, pojawiły się opinie, że ta nowa kompozycja, w duchu neoromantyzmu, pełna niepohamowanej siły, życiowej pasji i zadziwiającej śmiałości – to wspaniałe dzieło, które prowadzi Sibeliusa na nowe twórcze ścieżki, że jest to muzyka „młodego olbrzyma”, pełna ognistej miłości do swojego kraju i płomiennego buntu przeciwko rusyfikacji.

 

Dodaj swój komentarz