Okres letni zbliża się końcu, bydgoska baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego podsumowuje sierpniowe interwencje.
Wakacje to zawsze bardziej pracowity sezon od zimowego. Dobra pogoda niestety nie przyczynia się do zdejmowania nogi z gazu, ponadto z racji urlopów jest to sezon wiążący się ze wzmożonych ruchem turystycznym. Zdarzają się często wypadki nad wodą czy podczas prac rolniczych.
Najczęstsze powody wezwań śmigłowców LPR w zdarzeniach to nadal wypadki komunikacyjne czy także upadki z wysokości, przy nagłych szachrowaniach to załogi najczęściej udzielają pomocy osobom, które doznały udaru mózgu, zawału mięśnia sercowego czy znalazły się w stanie nagłego zatrzymania krążenia. W samym sierpniu #Ratownik2 wylatywał ponad 50 razy do zdarzeń oraz dwa loty międzyszpitalne.
Ostatnio pytaliście o ilustrację lotów #Ratownik2 – proszę bardzo ✌️ #ZałogaHEMS wykonała w obecnym miesiącu 45 lotów do…
Opublikowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe Środa, 26 sierpnia 2020
Jak powinniśmy się zachować na widok lądującego śmigłowca Lotniczego Pogotowia?
Zdecydowanie nie należy podchodzić pod lądującą maszynę, podmuch pracującego wirnika jest na tyle silny, że unosi z ziemi pach/śmieci/liście, co może dostać się do naszych oczu.
Nie powinniśmy również machać do załogi, o ile nie jesteśmy wzywającymi pomocy, takie działanie może być mylnie odczytane jako wskazówka do lądowania. Jeżeli śmigłowiec ląduje w miejscu przygodnym, to znaczy, że załoga została wezwana na pomoc osobie w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. Wtedy priorytetem jest czas. Nie należy tego czasu wydłużać, poprzez przeszkadzanie.
Najbezpieczniej jest robić zdjęcia z pewnej odległości, bez angażowania załogi.