„W Polsce na banknot ma trafić śp. Prezydent Lech Kaczyński. Naprawdę mierzmy osiągnięcia odpowiednią miarą” – pisze prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. I proponuje, żeby NBP wyemitował banknot z Marianem Rejewskim. To on stał na czele zespołu kryptologów, którzy złamali kod Enigmy.
Pismo już jest w drodze do Prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego, „Jak Pan zapewne wie, Bank of England zapowiedział emisję nowego, 50-funtowego banknotu z wizerunkiem Alana Turinga. Wkład Brytyjczyka w kryptologię, informatykę i matematykę jest nie do przecenienia, jednak naszym – Polaków – obowiązkiem jest podkreślać, że nie byłoby »bomby Turinga«, gdyby nie tytaniczna praca trzech Polaków, którzy w grudniu 1932 roku jako pierwsi dokonali złamania kodu niemieckiej maszyny szyfrującej. Jednym z tych matematyków-kryptologów był bydgoszczanin, Marian Rejewski” – pisze prezydent Bydgoszczy do prezesa NBP.
Dodaje, że nie tylko bydgoszczanom, ale też wszystkim Polakom powinno zależeć na zachowaniu pamięci o tak wybitnej postaci. „Jedną z form uhonorowania Mariana Rejewskiego, lidera grupy polskich kryptologów, może być emisja banknotu z jego wizerunkiem, o co niniejszym wnioskuję do Pana Prezesa, licząc na pozytywne rozstrzygnięcie”.
Prezydent Rafał Bruski pismo do prezesa Glapińskiego wysłał 19 kwietnia – w dniu 675. rocznicy nadania Bydgoszczy praw miejskich przez króla Kazimierza Wielkiego. W mediach społecznościowych szerzej odniósł się do swojej propozycji.
„Bez dokonania polskich kryptologów Alan Turing nie znalazłby się na banknocie w Wielkiej Brytanii, a Hitler nie poległby w II wojnie światowej” – zauważa prezydent Bydgoszczy. „W Polsce na banknot ma trafić śp. Prezydent Lech Kaczyński. Naprawdę mierzmy osiągnięcie odpowiednią miarą”.
Marian Rejewski urodził się w Bydgoszczy znajdującej się pod zaborem pruskim, która nosiła wówczas niemiecką nazwę Bromberg i leżała w prowincji poznańskiej Cesarstwa Niemieckiego. Rodzicami Mariana byli Józef, kupiec zajmujący się handlem tytoniem, i Matylda z domu Thoms, zamieszkujący kamienicę przy ul. Wileńskiej 6, a już po jego urodzeniu dom z ogrodem przy ul. Zduny 6a. Ukończył Państwowe Gimnazjum Klasyczne w Bydgoszczy (obecnie I LO), uzyskując w 1923 maturę. Kolejnym stopniem edukacji Rejewskiego był wydział matematyczno-przyrodniczy Uniwersytetu Poznańskiego, który ukończył ze stopniem magistra filozofii 1 marca 1929 roku.